Strona 1 z 1

parkiet wstał

: 11 sie 2013, 13:06
autor: biolozka
Mam problem.
Mieszkamy w domu od ponad dwóch lat, mamy drewniany parkiet dębowy.
Deski były kładzione jakieś w kwietniu 2011 roku, wprowadziliśmy się w czerwcu.
Wszystko było w porzadku, parkiet zimą lekko się miejscami rozsychał, a latem troszkę łódkował miejscami ale bardzo drobno....
jednak w tym roku, dosłownie w piątek stało się coś strasznego;/
parkiet podniósł się na długości prawie całego salonu,na szerokość 8 desek;/
upały były niemiłosierne, a wilgotność powietrza bardzo niska... stało się to w przeciągu paru godzin, od razu jak zobaczyliśmy, że coś się dzieje włączyliśmy odwilżacz powietrza, wskazywał 65% wilgotności, więc chyba norma.
tak wyglądało to wczoraj
Obrazek

dzisiaj jeszcze trochę się podniosło.
co mogło być przyczyną? prosze o pomoc.
Pozdrawiam

Re: parkiet wstał

: 26 sie 2013, 20:59
autor: Czesław
Przyczyną jest zawilgocenie. To jedyna przyczyna pęcznienia drewna. Jednak patrząc, że nie jest to świeży parkiet to można stwierdzić, że wpływ na to mają warunki pogodowe. To, że wilgotność powietrza była na poziomie 65% jeszcze o niczym nie świadczy. Mamy w tym letnim czasie sporo opadów, więc na bank wilgotność wcześniej była znacznie wyższa. drewno nie chłonie tak szybko wilgoci z powietrza a zwłaszcza dąb. Ta wyższa wilgotność była zapewne parę dni wcześniej i musiała się utrzymywać kilka dni. Teraz należy ustatkować wilgotność i czekać aż ona spadnie. ponownie przykleić parkiet, a renowację zrobić za kilka lat jak podłoga w całości będzie tego wymagała.

Pozdrawiam
Czesław Bortnowski

Re: parkiet wstał

: 26 maja 2014, 22:20
autor: kiniec
Czesław może mieć rację ale zwrócił bym uwagę na dylatacje pod listwami może były zbyt małe a teraz wysoka wilgotność zrobiła swoje i parkiet się zaparł (wcześniej wystarczały)jeśli tak się stało trzeba by je powiększyć dobrze też zmierzyć wilgotność drewna bo być może nie wilgotność powietrza jest tu problemem tylko na przykład awaria jakiegoś sprzętu bądż rury z której woda sączy sie pod parkiet.Miałem ostatnio taki przypadek awaria rury od zmywarki w kuchni (salon z aneksem)między kuchnią a drewnem były kale a woda sączyła sie na tyle powoli ze nie było jej widać na podłodze za to migrowała sobie po ścianie a potem pod kalami aż do drewna na pewno nie zaszkodzi wszystkiego sprawdzić . a jeżeli będzie wszystko ok to właściwie skorzystać z rady Czesława pozdrawiam Łukasz Ciesielski.