parkiet wstał
: 11 sie 2013, 13:06
Mam problem.
Mieszkamy w domu od ponad dwóch lat, mamy drewniany parkiet dębowy.
Deski były kładzione jakieś w kwietniu 2011 roku, wprowadziliśmy się w czerwcu.
Wszystko było w porzadku, parkiet zimą lekko się miejscami rozsychał, a latem troszkę łódkował miejscami ale bardzo drobno....
jednak w tym roku, dosłownie w piątek stało się coś strasznego;/
parkiet podniósł się na długości prawie całego salonu,na szerokość 8 desek;/
upały były niemiłosierne, a wilgotność powietrza bardzo niska... stało się to w przeciągu paru godzin, od razu jak zobaczyliśmy, że coś się dzieje włączyliśmy odwilżacz powietrza, wskazywał 65% wilgotności, więc chyba norma.
tak wyglądało to wczoraj
dzisiaj jeszcze trochę się podniosło.
co mogło być przyczyną? prosze o pomoc.
Pozdrawiam
Mieszkamy w domu od ponad dwóch lat, mamy drewniany parkiet dębowy.
Deski były kładzione jakieś w kwietniu 2011 roku, wprowadziliśmy się w czerwcu.
Wszystko było w porzadku, parkiet zimą lekko się miejscami rozsychał, a latem troszkę łódkował miejscami ale bardzo drobno....
jednak w tym roku, dosłownie w piątek stało się coś strasznego;/
parkiet podniósł się na długości prawie całego salonu,na szerokość 8 desek;/
upały były niemiłosierne, a wilgotność powietrza bardzo niska... stało się to w przeciągu paru godzin, od razu jak zobaczyliśmy, że coś się dzieje włączyliśmy odwilżacz powietrza, wskazywał 65% wilgotności, więc chyba norma.
tak wyglądało to wczoraj
dzisiaj jeszcze trochę się podniosło.
co mogło być przyczyną? prosze o pomoc.
Pozdrawiam