Strona 1 z 1

Parkiet, reklamacja a kamerka termowizyjna

: 30 lis 2009, 13:37
autor: wally
Mam pytanie: w tym roku na początku był u mnie w remontowanym mieszkaniu kładziony parkiet dębowy. Na początku wszystko wyglądało perfekcyjnie, ale potem zaczęły się pewne problemy: najpierw parkiet się wyłódeczkował w dużej części powierzchni, następnie w jednym miejscu powstał garb wyraźnie wyczuwalny (dokładnie pod drzwiami pokój-przedpokój, więc drzwi z około 1cm luzu teraz mają zaledwie kilka mm), a niedawno zauważyłem iż w jednym miejscu parkiet odszedł od podłoża i jest tam głuchy odgłos. Reklamację zgłosiłem we wrześniu, przyjechał właściciel firmy z kamerką termowizyjną i stwierdził, że może to być spowodowane faktem, iż mam mieszkanie niepodpiwniczone na parterze i przepuszcza mi zimne powietrze z zewnątrz, ale on to może stwierdzić dopiero jak będzie różnica temperatur powyżej 10 stopni między mieszkaniem a zewnątrz (pytanie dlaczego tego od razu nie zrobił, pierwszy raz był u mnie w styczniu kiedy było naprawdę zimno, a i mieszkanie się nagle nie odpiwniczyło) i wrócimy do sprawy początkiem grudnia. Tak więc się przypomniałem i pomijając fakt, że usłyszałem iż "jestem niepoważny", pan stwierdził, że grudzień był orientacyjny bo miał nadzieję, że może być -15 stopni teraz. Na razie nie zrobiłem żadnych gwałtownych ruchów, ale mieszkanie mam cały czas urządzane, jutro ma przyjechać ekipa z meblami na wymiar (I etap) i będą mi je składali w pokoju, tak że później nie da się ich w całości wynieść a pan parkieciarz chce mnie zbyć do niewiadomokiedy (przynajmniej mam takie wrażenie).
Pytanie: co mogę w takim wypadku poradzić i czy te manewry z kamerką termowizyjną są jakoś uzasadnione, bo później ewentualne cyklinowanie czy inne prace będą się wiązały ze sporymi problemami logistycznymi, nie mówiąc o niedogodnościach.

ODPOWIEDŹ:

Bardzo złożony problem, proszę o telefon 695 05 05 00, będę jednak dostępny w kraju dopiero po 29 12 2009

Pozdrawiam
Czesław Bortnowski