Witam. Mam maly problem. Otoz 5 miesiecy temu kupilem ok 50m2 deski podlogowej-lity bambus (horyzontalny, jasny, matowy), wym. 960x96x15 firmy Kopp. Zapewne kupiona byla w stanie nienagannym. Przechowywalem ja jednak w miejscu narazonym na zawilgocenie (garaz). Okolo okolo 90% desek jest wygieta na dlugosci mniej lub wiecej z tego ok. 30% dosc powaznie (deska polozona na stole-brzegi oparte a srodek uniesiony okolo 1 cm). Deski te mam zamiar kleic na jednoskladnikowy poliuretanowy klej elastyczny Mapei. Czy jest jakis ratunek na te deski? Czy przyklejajac i dociskajac srodek deski do podloza na czas schniecia kleju pomoze. Mieszkam za granica, a podloge i klej kupilem w Polsce (castorama).
ODPOWIEDŹ:
Oto sfera zakupów w marketach. Nikt nie poinformował o warunkach przechowywania. W myśl zasady „płać i zabieraj” nie można nawet mieć pretensji do sprzedawcy. Materiał jest niewątpliwie trwale zniszczony. Teraz radzę w tej samej Castoramie dokupić szeroką łopatę i kubeł na śmieci. Zakupy w autoryzowanych punktach lub od parkieciarzy dają jednak ZANCZNIE lepsze efekty. Właściwe to, po co kupować w marketach, podczas gdy dobrzy rzemieślnicy sami dostarczą materiał i sami zamontują, sprzedając efekt na podłodze z pełną gwarancją. Niestety nie umiem pomóc w tej sprawie. Radzę kupić nowy parkiet, ale dopiero na etapie konieczności układania, lub nieco wcześniej, ale nie z takim wyprzedzeniem.
Pozdrawiam
Czesław Bortnowski
Wygieta na dlugosci deska podlogowa.
Regulamin forum
W dziale tym proszę nie dodawać wątków, które nie dotyczą tematu działu. Aby przyłączyć się do dyskusji należy zarejestrować konto i/lub się zalogować
W dziale tym proszę nie dodawać wątków, które nie dotyczą tematu działu. Aby przyłączyć się do dyskusji należy zarejestrować konto i/lub się zalogować
Re: Wygieta na dlugosci deska podlogowa.
człowieku,deska to nie materiał na opał,zrzuciłeś do garażu a teraz sie dziwisz ze wygięły się?nikt nie uprzedził o należytym utrzymaniu poziomu wilgotności?