Problem z dębową podłogą - pomocy

W dziale tym zapraszamy do dyskusji na tematy związane z podłogami drewnianymi, parkietami itd
Regulamin forum
W dziale tym proszę nie dodawać wątków, które nie dotyczą tematu działu. Aby przyłączyć się do dyskusji należy zarejestrować konto i/lub się zalogować
szabla136
Posty: 3
Rejestracja: 06 sty 2010, 10:54

Problem z dębową podłogą - pomocy

Post autor: szabla136 »

Szanowny Panie
W remontowanym domu w maju 2009 roku wylałem nowe posadzki. W lutym 2010 roku fachowiec przykleił mi deski podłogowe dębowe - szer. 14cm, gr 22mm, długość- mix w przedziale od 40cm do 80cm Deski zostały przyklejone na dwuskładnikowy klej poliuretanowy WAKOL PU225. Nadmienię, że całą zimę (przed przyklejeniem desek oraz już po ich przyklejeniu) w domu było palone. Ogrzewanie wyączyłem po ustąpieniu mrozów. Deski wycyklinowane oraz polakierowane zostały na początku czerwa. I tu zaczął się problem!!!! Do momentu cyklinowania i lakierowania z deskami wszystko było ok, cała powierzchnia była dobrze przytwierdzona do posadzki. Po polakierowniu, po około 2 tygodniach, od strony ścian deski zaczęły odparzać się od posadzki (3 pierwsze deski nawet uniosły się, tak że naciskając nogą wyrażnie czuć ugięcie).
W mniejszym pokoju odparzyły się rónież deski na środku pomieszczenia i delikatnie wybrzuszyły. Z tygodnia na tydzień obserwuję postępujące odparzanie się desek!!! Proszę o pomoc - co było błędnie zrobione, czy mogę na to jakoś zaradzić???? Czy powodem mogła być wilgoć , którą deski mogły złapać w kwietniu-maju, kiedy cały czas padało a deski były jeszcze nie polakierowne?? Fachowiec twierdzi, że po polakierowniu zostały pozaklejane pory w drewnie, wilgoć nie ma gdzie odparować i wysadza deski. Nadmienię, że nie mogłem wcześniej cyklinować i polakierowć podłóg z pinnych (prywatnych) przyczyn.
Bardzo proszę o odpowiedź.
Awatar użytkownika
Czesław
Posty: 261
Rejestracja: 19 lip 2010, 06:53
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Problem z dębową podłogą - pomocy

Post autor: Czesław »

szabla136 pisze:Szanowny Panie
W remontowanym domu w maju 2009 roku wylałem nowe posadzki. W lutym 2010 roku fachowiec przykleił mi deski podłogowe dębowe - szer. 14cm, gr 22mm, długość- mix w przedziale od 40cm do 80cm Deski zostały przyklejone na dwuskładnikowy klej poliuretanowy WAKOL PU225. Nadmienię, że całą zimę (przed przyklejeniem desek oraz już po ich przyklejeniu) w domu było palone. Ogrzewanie wyączyłem po ustąpieniu mrozów. Deski wycyklinowane oraz polakierowane zostały na początku czerwa. I tu zaczął się problem!!!! Do momentu cyklinowania i lakierowania z deskami wszystko było ok, cała powierzchnia była dobrze przytwierdzona do posadzki. Po polakierowniu, po około 2 tygodniach, od strony ścian deski zaczęły odparzać się od posadzki (3 pierwsze deski nawet uniosły się, tak że naciskając nogą wyrażnie czuć ugięcie).
W mniejszym pokoju odparzyły się rónież deski na środku pomieszczenia i delikatnie wybrzuszyły. Z tygodnia na tydzień obserwuję postępujące odparzanie się desek!!! Proszę o pomoc - co było błędnie zrobione, czy mogę na to jakoś zaradzić???? Czy powodem mogła być wilgoć , którą deski mogły złapać w kwietniu-maju, kiedy cały czas padało a deski były jeszcze nie polakierowne?? Fachowiec twierdzi, że po polakierowniu zostały pozaklejane pory w drewnie, wilgoć nie ma gdzie odparować i wysadza deski. Nadmienię, że nie mogłem wcześniej cyklinować i polakierowć podłóg z pinnych (prywatnych) przyczyn.
Bardzo proszę o odpowiedź.

Niech zgadnę, ten przypadek musiał być w Warszawie. To typowe dla „fachowców” w tym miescie. Fachowiec nie ma racji. To była wilgoć, która tam istniała przed układaniem w podkładzie cementowym. Zła pogoda tylko pogłębiła problem. Fachowiec powinien sprawdzić wilgotność drewna przed malowaniem lakierem. Teraz potrzeba ekspertyzy aby stwierdzić ewentualne błędy fachowca, lub przyczyny obiektywne. W tej sprawie proszę o telefon 695 05 05 00

Pozdrawiam
Czesław Bortnowski
ODPOWIEDZ