Witam
Kupilem deski debowe 110mm szerokosci, grubosci 22mm i dlugosci 800mm. Jest to produkt w tzw klasie EKO czyli "chyba najgorszej" ALE mnie wlasnie duza ilosc sekow, pekniec oraz urozmaicony wzor odpowiada. Mam zamiar przykleic to klejem UZIN MK 90 lub MK 92.
Pytania sa takie:
- czy ten klej (z proponowanym gruntem 414) bedzie odpowiedni do tego rodzaju deski na wylewce z miksokreta?
- jaki trwaly (lub nietrwaly) jest biel w desce debowej?
Rozumiem ze deska tej klasy moze posiadac duzo biela ale prosze mi powiedzec cos o jego parametrach. Na ile jest to miejsce wytrzymale i czy jego trwalosc (twardosc itp) mozna porownac z jakims gatunkiem drewna?
Dziekuje za odpowiedz
deska z bielem
Regulamin forum
W dziale tym proszę nie dodawać wątków, które nie dotyczą tematu działu. Aby przyłączyć się do dyskusji należy zarejestrować konto i/lub się zalogować
W dziale tym proszę nie dodawać wątków, które nie dotyczą tematu działu. Aby przyłączyć się do dyskusji należy zarejestrować konto i/lub się zalogować
Re: deska z bielem
sarrabat pisze:Witam
Kupilem deski debowe 110mm szerokosci, grubosci 22mm i dlugosci 800mm. Jest to produkt w tzw klasie EKO czyli "chyba najgorszej" ALE mnie wlasnie duza ilosc sekow, pekniec oraz urozmaicony wzor odpowiada. Mam zamiar przykleic to klejem UZIN MK 90 lub MK 92.
Pytania sa takie:
- czy ten klej (z proponowanym gruntem 414) bedzie odpowiedni do tego rodzaju deski na wylewce z miksokreta?
- jaki trwaly (lub nietrwaly) jest biel w desce debowej?
Rozumiem ze deska tej klasy moze posiadac duzo biela ale prosze mi powiedzec cos o jego parametrach. Na ile jest to miejsce wytrzymale i czy jego trwalosc (twardosc itp) mozna porownac z jakims gatunkiem drewna?
Dziekuje za odpowiedz
Zastosowana Chemia (grunt i klej) jest prawidłowy, ale raczej proszę zastosować sprawdzony MK 92 S. Jeśli chodzi o biel w drewnie dębowym to jest to nieco bardziej miękkie miejsce w desce. Nawet porównałbym to z sosną. Jeśli chodzi o trwałość to, gdy posadzka nie jest w obiekcie o dużym natężeniu ruchu to nie ma obawy o trwałość.
Pozdrawiam
Czesław Bortnowski