Co zrobić ze szczelinami w parkiecie

[Tomasz]

Witam,

Mam prośbę o poradę. W lecie położylismy parkiet z klepki dębowej, niestety teraz w zimie w sezonie grzewczym parkiet rozszedł się i to znacznie. Szczeliny między klepkami są szerokości powyżej 1 mm, dochodzą do 2-3 mm mniej wiecej na około 40% powierzchni (powierzchnia całkowita parkietu to 100m2)
Co zrobić aby zniwelowć istniejące szczeliny? jakie są możliwe metody rozwiązania tego problemu? Czy konieczne będzie zrywanie i kładzenie parkietu od nowa? jakich środków użyć, jeśli wystarczy wypełnianie szczelin aby dało to naturalny efekt? Prosze o poradę. Wykonawca naszego parkietu nie bardzo sam wie co z tym fantem zrobić.

[Marzyciel]

Witam,

Mam prośbę o poradę. W lecie położylismy parkiet z klepki dębowej, niestety teraz w zimie w sezonie grzewczym parkiet rozszedł się i to znacznie. Szczeliny między klepkami są szerokości powyżej 1 mm, dochodzą do 2-3 mm mniej wiecej na około 40% powierzchni (powierzchnia całkowita parkietu to 100m2)
Co zrobić aby zniwelowć istniejące szczeliny? jakie są możliwe metody rozwiązania tego problemu? Czy konieczne będzie zrywanie i kładzenie parkietu od nowa? jakich środków użyć, jeśli wystarczy wypełnianie szczelin aby dało to naturalny efekt? Prosze o poradę. Wykonawca naszego parkietu nie bardzo sam wie co z tym fantem zrobić.

Najlepiej udać do sprzedawcy tego pakietu lub firmy która wykonała pracę i zgłosić reklamacje, ponieważ zapewne wystawili gwarancję na niedopełnienie obowiązku, np. testu wilgotności,
Jeśli położyliście go sami to SORRY..
Szpachlowanie pomoże, aczkolwiek dalsze ruchy klepek mogą spowodować że to popęka, lub wyciśnie szpachle ze spoin i będzie bryndza..

[Czesław]

Witam,

Mam prośbę o poradę. W lecie położylismy parkiet z klepki dębowej, niestety teraz w zimie w sezonie grzewczym parkiet rozszedł się i to znacznie. Szczeliny między klepkami są szerokości powyżej 1 mm, dochodzą do 2-3 mm mniej wiecej na około 40% powierzchni (powierzchnia całkowita parkietu to 100m2)
Co zrobić aby zniwelowć istniejące szczeliny? jakie są możliwe metody rozwiązania tego problemu? Czy konieczne będzie zrywanie i kładzenie parkietu od nowa? jakich środków użyć, jeśli wystarczy wypełnianie szczelin aby dało to naturalny efekt? Prosze o poradę. Wykonawca naszego parkietu nie bardzo sam wie co z tym fantem zrobić.

Nie wyobrażam sobie współczesnego parkietu ze szczelinami 2-3 mm. Musiała być to jakaś garażowa produkcja. Przy produkcji w dzisiejszych technologiach nie powstają takie szczeliny. No chyba, że podczas użytkowania parkiet został zawilgocony. Jeśli deszczułki się trzymają podkładu to proszę wyszlifować ponownie powierzchnię parkietu i zaszpachlować, oraz ponownie pomalować. Ten zabieg niestety nie da jednak efektów takich jak nowo położony parkiet. Zawsze to będzie znacznie gorasza optyka powierzchni.

Czesław Bortnowski

[radzio_78]

Witam,

chciałbym odświeżyć trochę temat bo mam identyczny problem, jak na zdjęciach. Potrzebuję fachowej zarówno diagnozy, jak również porady co z "tym fantem" poczynić. Czy może to być efekt błędu w sztuce "parkieciarskiej", czy zdecydowanie efekt wilgoci, a dokładnie jej deficytu? Co można teraz zrobić oprócz cyklinowania? I na koniec pytanie na przyszłość z jaką częstotliwością olejować (i czym najlepiej?) podłogę po jej ułożeniu lub renowacji?
Za wszelkie komentarze i rady z góry dziękuję.

[adrin16]

proszę zobaczyć na hydrometr jaka wilgotność jest w tym okresie u mnie około 30% wiec dużo za mało. Dla drewna odpowiednia wilgotność to 60% każdy parkieciarz oddający pracę powinien dać panu gwarancję na swoją pracę pod warunkiem zachowania pewnych wytycznych jak w tym przypadku wilgotność. Szczelinki trochę się zbiegną przy innej wilgotności ale nie do końca.
Olej do olejowania:
http://tover.com/pl/catalogo_6/prodotti ... &a=1&sc=19
Koncentrat do mycia oleju
http://tover.com/pl/catalogo_7/prodotti ... &a=1&sc=23
napewno nie bedzie Pan zawiedziony z efektu

Pozdrawiam