Strona 1 z 1

rysa na parkiecie

: 02 cze 2009, 22:34
autor: Ania
Proszę o poradę, jak można usunąć rysę na parkiecie. Jakie są techniczne możliwości? Czy można to zrobić samemu?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ania

Re: rysa na parkiecie

: 30 lip 2009, 17:36
autor: Michal
A czy jeżeli rysa jest blisko ściany czy istnieje szansa próby demontażu parkietu, wyjęciu porysowanej deski i wstawienie nowej. Mowie oczywiscie o demontarzy calego jednego rzedu parkietu, kolejnego itd, nie samej wadliwej deski. Czy elementy bedzie mozna ponownie polaczyc?

Re: rysa na parkiecie

: 10 wrz 2010, 14:45
autor: Czesław
Ania pisze:Proszę o poradę, jak można usunąć rysę na parkiecie. Jakie są techniczne możliwości? Czy można to zrobić samemu?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ania




Jest to dość trudne, ale nie jest niemożliwe. Nalezy zawołać fachowca z woskami termicznymi w róz nych kolorach drewna i powinien to zrobić. UWAGA, nie jest to usługa tania. Samodzielne wykonanie jest bez szans

Pozdrawiam
Czesław Bortnowski

Re: rysa na parkiecie

: 10 wrz 2010, 14:46
autor: Czesław
Michal pisze:A czy jeżeli rysa jest blisko ściany czy istnieje szansa próby demontażu parkietu, wyjęciu porysowanej deski i wstawienie nowej. Mowie oczywiscie o demontarzy calego jednego rzedu parkietu, kolejnego itd, nie samej wadliwej deski. Czy elementy bedzie mozna ponownie polaczyc?



Nadal nie wiem czy jest to podłoga z paneli drewnianych, czy tradycyjnie przyklejona i szlifowana w mieszkaniu. Jeśli jest to podłoga tradycyjna to należy wykonać renowację całej podłogi w owym pomieszczeniu. W lakierze naprawy punktowe są bardzo widoczne i dlatego nie wykonuje się takich napraw skoro potem miejsce naprawiane razi z daleka. Tylko w niektórych przypadkach podłóg olejowanych i to tylko w niektórych gatunkach drewna jest to możliwe. Wtedy bez zmiany optyki powierzchni można wykonać taką naprawę. Również przez fachowca. W przypadku podłóg fabrycznie lakierowanych można zdjąć ostatni rząd i wymienić na nowy, układając go w zależności od potrzeb pływająco lub na klej.

Pozdrawiam
Czesław Bortnowski