Na pomoc-nieprzyjemna woń nowopołożonej podłogi!

W dziale tym zapraszamy do dyskusji na tematy związane z chemią do drewna, czyli rozmawiamy na tematy wszelkich klejów, lakierów, wylewek betonowych, podłoża itd
Regulamin forum
W dziale tym proszę nie dodawać wątków, które nie dotyczą tematu działu. Aby przyłączyć się do dyskusji należy zarejestrować konto i/lub się zalogować
ega
Posty: 1
Rejestracja: 17 wrz 2010, 17:56

Na pomoc-nieprzyjemna woń nowopołożonej podłogi!

Post autor: ega »

Po zdjęciu starego parkietu (mieszkanie z lat 50, ok40m2) został czarny klej na podłodze.Parkieciarz powiedział, że częściowo zeskrobie to czarne, odetnie jakąś chemią i płożył nowy parkiet jesionowy (jesion biały, deseczki 22x70x500 mm ). Okazało się że zastosował tylko grunt PRIMER SC i klej GUTOID S11 marki KERAKOLL, na to po ok. 2 tygodniach 2x lakier aqua-seal 2k-pu.
Wynik jest taki , że po 1,5 miesiąca od położenia parkietu w mieszkaniu jest nieprzyjemny zapach lekko asfaltowy którym przesiąka ubranie, wietrzenie mało pomaga. Co robić?(mieszkam w Warszawie)
Awatar użytkownika
Czesław
Posty: 261
Rejestracja: 19 lip 2010, 06:53
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Na pomoc-nieprzyjemna woń nowopołożonej podłogi!

Post autor: Czesław »

ega pisze:Po zdjęciu starego parkietu (mieszkanie z lat 50, ok40m2) został czarny klej na podłodze.Parkieciarz powiedział, że częściowo zeskrobie to czarne, odetnie jakąś chemią i płożył nowy parkiet jesionowy (jesion biały, deseczki 22x70x500 mm ). Okazało się że zastosował tylko grunt PRIMER SC i klej GUTOID S11 marki KERAKOLL, na to po ok. 2 tygodniach 2x lakier aqua-seal 2k-pu.
Wynik jest taki , że po 1,5 miesiąca od położenia parkietu w mieszkaniu jest nieprzyjemny zapach lekko asfaltowy którym przesiąka ubranie, wietrzenie mało pomaga. Co robić?(mieszkam w Warszawie)

No cóż. Dużo pisałem na ten temat i w artykułach i na tym forum. Należy wszystko usunąć. Teraz nawet ten nowy parkiet, gdyż już zawsze będzie śmierdział. Poza tym stare lepiszcza smołowe to groźna trucizna, którą ten barbarzyńca rozcieńczył gruntem na rozpuszczalnikach i ponownie uaktywnił. Proszę przeczytać moje artykuły o lepiszczach smołowych i ustosunkować się do tej roboty. Ja bym wezwał rzeczoznawcę i złożył reklamację celem obciążenia wykonawcy – barbarzyńcy kosztami. Proszę przeczytać te artykuły. W razie pytań proszę o telefon 605 05 05 00
http://parkiet-bortnowski.pl/lepiszcze.pdf
http://parkiet-bortnowski.pl/kleje%20sm ... aktyce.pdf

Pozdrawiam
Czesław Bortnowski
ODPOWIEDZ