łódkowanie parkietu merbau
: 25 lis 2010, 14:35
Dzień Dobry,
Bardzo proszę o opinię, gdyż już sama nie wiem co o tym myśleć. Na początku tego roku (styczeń) położono w moim domu ok 50m2 parkietu merbau (lite drewno, wymiary 90x1000). Podłoga została polakierowana. Zastosowano produkty firmy Spartan. Przed przystąpieniem do prac, zmierzono wilgotność posadzki. Była zbyt wysoka, więc pożyczyliśmy osuszacz powietrza. Po ponownym pomiarze, wilgotość była dobra do układania parkietu.
Po kilku miesiącach, zauważyliśmy delikatne fale w kilku miejscach podłogi. W wakacje zrobiło się wyraźniejsze łódkowanie. Nigdzie natomiast nie stwierdziliśmy odklejonej podłogi.
Czy takie łódkowanie jest dopuszczalne? i występuje na skutek różnicy temp. i pracy drewna czy też był tu jakiś błąd parkieciarzy?
Jutro ma przyjechać wykonawca wrac z szefem firmy. Mają zmierzyć wilgotność posadzki i ocenić stan łódkowania. Szef podejrzewa, że to niewłasciwa izolacja posadzki ma wpływ na to łódkowanie.
Jeśli wilgotnośc posadzki wyjdzie zła, to pewnie ma rację. Co powinnam wtedy zrobić z taką podłogą? Czy problem z drewnem może się wtedy nasilać i jak to naprawić?
Lub jeśli wilgotność posadzki będzie ok, to co jeszcze mogło wpłynąć na jej łódkowanie?
Niewłaściwy lakier do tej podłogi? Zbyt wilgotne drewno? Jak mogę się bronić aby szkoda została naprawiona?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opinię, gdyż już sama nie wiem co o tym myśleć. Na początku tego roku (styczeń) położono w moim domu ok 50m2 parkietu merbau (lite drewno, wymiary 90x1000). Podłoga została polakierowana. Zastosowano produkty firmy Spartan. Przed przystąpieniem do prac, zmierzono wilgotność posadzki. Była zbyt wysoka, więc pożyczyliśmy osuszacz powietrza. Po ponownym pomiarze, wilgotość była dobra do układania parkietu.
Po kilku miesiącach, zauważyliśmy delikatne fale w kilku miejscach podłogi. W wakacje zrobiło się wyraźniejsze łódkowanie. Nigdzie natomiast nie stwierdziliśmy odklejonej podłogi.
Czy takie łódkowanie jest dopuszczalne? i występuje na skutek różnicy temp. i pracy drewna czy też był tu jakiś błąd parkieciarzy?
Jutro ma przyjechać wykonawca wrac z szefem firmy. Mają zmierzyć wilgotność posadzki i ocenić stan łódkowania. Szef podejrzewa, że to niewłasciwa izolacja posadzki ma wpływ na to łódkowanie.
Jeśli wilgotnośc posadzki wyjdzie zła, to pewnie ma rację. Co powinnam wtedy zrobić z taką podłogą? Czy problem z drewnem może się wtedy nasilać i jak to naprawić?
Lub jeśli wilgotność posadzki będzie ok, to co jeszcze mogło wpłynąć na jej łódkowanie?
Niewłaściwy lakier do tej podłogi? Zbyt wilgotne drewno? Jak mogę się bronić aby szkoda została naprawiona?
Z góry dziękuję za odpowiedź.